wtorek, 30 października 2012

30 October

Tak cholernie trudno zyc dwoma swiatami, dwoma miejscami, odlegloscia. Tak strasznie to boli. Dalej ciezko uwierzyc, ze tu jestem. Ze tak daleko mam od swoich przyjaciol. Tak za nimi tesknie, czasem sobie mysle jakby to bylo jakbym nie wyjechala. Coz, nie zaluje mojego wyjazdu, ale jest trudno, jest.
KOCHAM WAS NAJBARDZIEJ NA SWIECIE, EJ <3


niedziela, 28 października 2012

aha tak

Juz 9:30 a ja nic nie zrobilam, nie mam mocy. Nic mi sie nie chce, a musze jeszcze zrobic zadanie z fotografi i jutro zaczynamy w klasie robic projekty. A projekt z matematyki jak lezal to tak dalej lezy i nie umiem sie za to zabrac. W srode mamy w szkole Halloween, a wieczorem razem z Kamilem, Olivia, Paulem i Jessem bedziemy chodzic po bogatych dzielnicach zeby dostawac mase cukierkow, hehe. Gardze czarownica, robie sie na Kayako z The Grudge, wszystko juz przygotowane i jaram sie jak dziecko widzace zabawke. No w kazdym razie mama zaraz przyjdzie z pracy i bedzie krzyczec, ze syf w domu i nikt nie sprzata, dlatego ide sie kapac i ogarnac ten burdel bo sama juz w nim nie wytrzymuje.

niedziela, 21 października 2012

20 October

Nie wiem co mam napisać, ale napisze coś żeby nie było, że nic nie piszę bo aż siara. Także tego, weekenda sobie mamy, za tydzien Halloween moja upragnione. Noo w końcu się doczekam, bo jestem taka podekscytowana. Rozmawiałam sobie z tatą dzisiaj na skejpie i on do mnie, że w Sbk gorąco, a ja tu marznę bo u mnie z dnia na dzień coraz zimniej ale jakoś daję radę jak zawsze. Dzisiaj taki film... poszłam się spotkać z Oliv moją na chwilke do polskiej szkoły po jej brata a tam przybiega mój kochany jedenastolatek i mówi, że czeka z kolegami na babcie, szukają ją wszędzie i nie mogą znaleść, tak więc poszliśmy do mnie do domu i mówię mamie o całej sytuacji, to ta się próbowała dodzwonić do jego mamy, a ten tańczył jakiś wygibasy, norma..z on zawsze coś tańczy, w końcu to mój kochany i cudowny Alex <3 pozniej jak ich se odprowadzwszy to on do mnie żebym pojechała z nim do niego, ale ja nie mogłam niestety noo ;< ale może jutro przyjedzie ze swoją mamą jak da radę to pogramy razem w Call of Duty. Rozmawiałam z moim hot 13latkiem dzisiaj dwie godzinki i w ogole c'nie KC kocham ciastka 4ever hehe. Pokazał mi suta i teraz będę mogła go szantażować, a co się będę <3 ten cały czas mi robi zdjęcia aparatem bo krzywe zęby se ma kochanie moje piękne ale i tak mnie jara. Piszę jakieś wypociny bo mi się nudzi, leżę w łóżku i powoli próbuje zasnąć bo jutro cieżka niedziela, oh jak mi przykro. Chce znowu ciepło o dzizys, takie mrozy już są, że aż smutno na tym dworze :< Chodzę spać jak jakaś pojebana o 7/8 no fucken. JAK ŻYĆ?!


hej, fajnie jest. uwielbiam jak się uśmiechasz <3